O tym, że dziadek ma niebawem odejść wiedziałam od mamy. On sam nic mi nie powiedział, gdyż nie wiedział jak zareaguję a byliśmy blisko. Byłam w rodzinie najbardziej ogarnięta ze wszystkich, dlatego zadeklarowałam, że wszystkim zajmę się osobiście a było wiele spraw do załatwienia.
Nagrobek zamówiony w poleconym zakładzie kamieniarskim
Wszystkie formalności załatwiłam dość szybko i pozostała mi ostatnia kwestia a był to wybór odpowiedniego nagrobka dla dziadka. Chciałam, żeby był wyjątkowy, tak jak był dziadek. Nie znałam zakładów kamieniarskich w okolicy i nie miałam pojęcia gdzie były dostępne odpowiednie nagrobki Brodnica może i nie była dużą miejscowością, ale nie znałam jej aż tak dobrze. Zgłosiłam się po pomoc do sąsiadki, która w zeszłym roku załatwiała takie sprawy. Poleciła mi jeden konkretny zakład, w którym wykonywano nagrobki na zamówienie. Pojechałam tam. Dostałam katalog, z którego mogłam wybrać co chciałam. Oferta była bardzo rozbudowana i wybór nie był prosty, ponieważ wszystko prezentowało się elegancko i pięknie. Dużo czasu spędziłam nad przeglądaniem nagrobków w katalogu, ale udało mi się dzięki temu dokonać wyboru. Postawiłam na ciemny granit, który najbardziej mi się spodobał. Zdobienia były subtelne i to najbardziej mi się w tym spodobało. Wpłaciłam zaliczkę, gdyż takie były wymogi. Dokupiłam nawet znicz, który był montowany do nagrobka na stałe i wazon na cięte kwiaty. Wszystko załatwiłam w ciągu jednego dnia i to mnie zdecydowanie cieszyło.
Na ceremonii pojawiło się bardzo dużo osób i nie byli to jedynie członkowie rodziny. Dziadek miał wielu przyjaciół, ponieważ był lubianym i cenionym człowiekiem. Taka frekwencja utwierdziła mnie w przekonaniu, że odszedł człowiek, który był bardzo wartościowy.