Terapia systemowa cieszy się dużą popularnością. Podczas sesji terapeutycznych pacjenci między innymi uczą się, jak komunikować się z otoczeniem, w tym z najbliższą rodziną. Można również dowiedzieć się, jaki wpływ na nasze uczucia i zachowanie miały przeszłe wydarzenia z dzieciństwa. Podczas ustawień systemowych często dochodzi do spektakularnych sytuacji.
Na czym polega geniusz ustawień systemowych?
Terapeuci systemowi cieszą się sporymi sukcesami na koncie. Dzięki ich wyjątkowej wiedzy oraz zaangażowaniu pacjenci powoli powracają do zdrowia. W ramach terapii systemowej stosowane są rozmaite techniki. Dosyć ciekawą opcją są ustawienia systemowe Hellingera. Na czym to polega? Choć trudno w to uwierzyć, osoby stojące obok siebie pod wpływem specjalnych technik i sugestii zaczynają rozpoznawać w innych członków swojej rodziny. Mało tego, pozostali uczestnicy sesji terapeutycznej również zaczynają czuć się i zachowywać jak członkowie rodziny tej osoby. Jak to w ogóle możliwe? Psychologowie są w stanie wyjaśnić ten fenomen w racjonalny sposób. Sam Hellinger, twórca ustawień rodzinnych, tłumaczy to zjawisko za pomocą nowych terminów. Tak zwane wiedzące pole. Osoby, które uczestniczyły w ustawieniach systemowych Hellingera, są zdania, że to naprawdę działa. Dzięki sesjom terapeutycznym pacjenci byli w stanie rozwiązać traumy psychiczne mające swoje źródło w zamierzchłej przeszłości. Nie jest wcale to takie proste zadanie, jak mogłoby się wydawać.
Hellinger dla wielu był prawdziwym wizjonerem. To on stworzył nowatorską terapię za pomocą ustawień rodzinnych. Nie ulega wątpliwości, że metoda to budzi niekiedy sprzeczne odczucia. Osoby, które miały okazję uczestniczyć w ustawieniach rodzinnych, twierdzą, że ich życie zmieniło się na lepsze.